W świetle prawa pijany kierowca, który prowadził auto osobowe, zostanie ukarany tak samo, jak kierowca ciężarówki. Tutaj nie ma podziału na zwykłych kierowców i tych zawodowych. Każdy, kto prowadzi pojazd pod wpływem alkoholu, odpowie za swój czyn przed sądem.
Zawodowy kierowca traci prawo jazdy za alkohol- jak może się bronić?
Wsiadając do auta po alkoholu, tak naprawdę nie zna się dnia ani godziny, kiedy nastąpi czas kontroli policyjnej, a ta na pewno nie będzie pobłażliwa. Kodeks karny nie przewiduje taryfy ulgowej dla posiadaczy kategorii C+E i nie pomoże tłumaczenie, że prawo jazdy potrzebne jest do pracy zarobkowej. To jaka kara zostanie nałożona, zależeć będzie od stężenia alkoholu. Mniej niż 0,2 promila jest jeszcze dopuszczalne, choć to już głupota, przez którą można narobić sobie problemów na drodze. 0,2 do 0,5 promila to już jazda po spożyciu alkoholu, która traktowana jest jako wykroczenie i trzeba będzie ponieść konsekwencje w postaci tymczasowego aresztu, zatrzymania prawa jazdy od 6 miesięcy do trzech lat. Na kierowcę czekać będzie też kara grzywny uzależniona od jego dochodów. Powyżej 0,5 promila to już przestępstwo więc wysokość kary rośnie, bo prawo jazdy traci się nawet na 15 lat, wolność w szczególnych przypadkach na 12 lat i kara finansowa też będzie. Niewielkim pocieszeniem może być jedynie fakt, że jeśli kieruje się autem ciężarowym po alkoholu, to traci się kategorię C, jeśli osobowym to B. Nie są zabierane uprawnienia na wszystkie pojazdy, chyba że w orzeczeniu zostanie zawarta taka informacja. Bezwzględny zakaz prowadzenia wszystkich pojazdów mechanicznych dostanie kierowca, który po alkoholu spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Więcej dowiesz sie na https://adwokat24h.pl/
Jak się obronić przed surowym wyrokiem?
Wyroku za jazdę po pijanemu nie da się uniknąć. Owszem mając u boku dobrego adwokata, można go złagodzić, jeśli będą ku temu podstawy, ale konsekwencje czynu przyjdzie wziąć na „klatę” Na pewno udowodnienie, że jest się zawodowym kierowcą i jest to główne źródło dochodu, będzie stanowiło dobą okoliczność łagodzącą ale nie będzie podstawą do umorzenia postępowania.